![]() |
© Steven Orfield / Wnętrze komory wyłożone klinami akustycznymi |
Firma Orfield Laboratories Inc. została założona przez Stevena Orfielda w 1971 roku.
Testowa komora posiada podwójne ściany z izolowanej stali i betonu o grubości 30 cm. Wnętrze wyłożone jest akustycznymi klinami wykonanymi z włókna szklanego o grubości 1 metra. W takim otoczeniu absorbującym dźwięki i praktycznie bez zewnętrznych dźwięków mogą u człowieka pojawiać się halucynacje.
Steven Orfield powiedział:
"Rzucamy ludziom wyzwanie, żeby usiedli we wnętrzu komory w całkowitej ciemności. Najdłużej wytrzymał jeden reporter, który przebywał w środku przez 45 minut. Kiedy jest cicho słuch się dostosowuje. Im ciszej w pomieszczeniu tym więcej rzeczy słyszymy. Możesz usłyszeć bicie serca, bulgotanie żołądka, a czasem nawet odgłosy dochodzące z płuc. W komorze bezechowej stajesz się źródłem dźwięków."
Jest to bardzo dezorientujące doświadczenie. Steven wyjaśnił, że jest to tak zbijające z tropu, że podczas przebywania w komorze przez dłuższy czas koniecznie trzeba usiąść.
"To w jaki sposób orientujemy się w swoim położeniu wynika z dźwięków, które słyszymy podczas chodzenia. W komorze bezechowej nie ma takich wskazówek. Zostajesz pozbawiony percepcyjnych sygnałów, które umożliwiają zachowanie równowagi i poruszanie się. Jeśli przebywasz w komorze przez pół godziny musisz siedzieć na krześle."
Komora używana jest przez mnóstwo producentów, którzy testują w niej swoje produkty pod kątem poziomu hałasu przez nie wytwarzanego.
"Używana jest regularnie do testowania produktów, do badania dźwięków różnych rzeczy - zastawek serca, wyświetlaczy telefonów komórkowych, przełączników na deskach rozdzielczych samochodów."
Źródło: dailymail.co.uk
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Proszę nie reklamować stron internetowych.