© Mirek W. |
W 2009 roku Richard T. Porter, dzisiaj 86 letni emerytowany nauczyciel, zdecydował się sprzedać swoją największą kolekcję termometrów i większość trafiła do State College w stanie Pensylwania w USA, gdzie znajduje się siedziba firmy AccuWeather Inc., której założycielem i dyrektorem jest Joel N. Myers.
Około 900 termometrów zostało u niego do maja 2014 roku w piwnicy domu w miejscowości Onset w stanie Massachusetts w USA, która była nieoficjalnie nazywana światową stolicą termometrów. Prowadził tam muzeum termometrów Portera, do którego wstęp był darmowy. Richard powiedział:
"Wiedziałem, że kiedyś się ich pozbędę, a to była dobra okazja. Sprzedałem jednak tą kolekcję za ułamek jej prawdziwej wartości, ale ona była głównie dla mnie i nie chodziło o pieniądze. Dzięki mojemu zamiłowaniu do zbierania termometrów miałem okazję być w miejscach, o których nawet nigdy bym nie marzył."
Powiedział też, że był zmartwiony widząc jak pozbywa się swojej kolekcji, ale wiedział że idą w dobre miejsce, gdzie będą mogły być oglądane.
Zaczął zbierać termometry w 1978 roku, a pomysł otwarcia muzeum wyszedł od jego córki Janet Minkle, która zmarła na guza mózgu w 1990 roku w wieku 37 lat. Namawiała go, żeby zrobił coś ze swoją kolekcją termometrów i po jej śmierci, jesienią 1993 roku, otworzył swój dom dla zwiedzających, których gościł około 1000 w ciągu 25 lat. Większość termometrów nabył na wyprzedażach garażowych, a część w antykwariatach. W kolekcji znajdują się egzemplarze ze wszystkich kontynentów. Wiele z nich zostało zrobionych jako promocyjne gadżety reklamujące lokalne firmy.
Między innymi:
- jasnożółty termometr reklamujący firmę Boston Banana Co. z Chelsea w stanie Massachusetts
- termometr reklamujący stację radiową KIYU 910 AM z Galena na Alasce, posiadający skalę do -100 °C
Jednym z ulubionych wspomnień Richarda była podróż ze swoim wnukiem do Kalifornii na uroczystą ceremonię prezentacji największego termometru na świecie w restauracji w Baker. Termometr ten został zrobiony dla uczczenia rekordowo wysokiej temperatury jaką odnotowano niedaleko w Dolinie Śmierci w Kalifornii 10 lipca 1913 roku. Wynosiła ona 134 °F (56,7 °C), a termometr ma 134 stopy wysokości (40,84 m).
Jego wielka kolekcja była przedstawiana w wielu przewodnikach turystycznych, gazetach, magazynach, książkach i programach telewizyjnych. Tych ostatnich było około 70, w których wystąpił. Dał też w całych Stanach Zjednoczonych około 800 wykładów. Jeden z magazynów, na którego rozkładówce się znalazł, był wydany w Mediolanie we Włoszech, gdzie w 1593 roku Galileusz wynalazł termometr.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Proszę nie reklamować stron internetowych.